W pierwszej połowie to my dyktowaliśmy warunki gry, a PGE Spójnia przystępowała do tego meczu w osłabieniu. Klub ze Stargardu wcześniej poinformował o kontuzji Nicka Spiresa, którego nie zobaczymy już do końca sezonu, a z przed meczem niedyspozycję zgłosił Daniel Szymkiewicz. Maciej Raczyński miał problem, bo do gry miał tylko siedmiu graczy - w tym młodego Dominika Grudzińskiego i Szymona Szmita. Wynik po pierwszej kwarcie dawał nam sześciopunktową zaliczkę, lecz nasza przewaga powinna być większa gdyby nie słaba skuteczność w rzutach z gry. Nie mogliśmy znaleźć swojego optymalnego rytmu, a najjaśniejszą postacią w naszym zespole po dwudziestu minutach był Klavs Čavars, który dobrze wykorzystywał braki w strefie podkoszowej PGE Spójni.
Po zmianie stron, trener Maciej Raczyński bardzo dobrze zareagował na to, co działo się na boisku w pierwszych dwudziestu minutach i za każdym razem gdy nasz łotewski center otrzymywał piłkę to był niezwłocznie podwajany. Dzięki temu, nie mogliśmy odskoczyć PGE Spójni na więcej niż jedenaście punktów, a goście raz po raz chcieli wykorzystywać swoją szansę i zbliżyć się do nas. Pomimo braku w grze Nicka Spiresa oraz Daniela Szymkiewicz w trzeciej kwarcie mieliśmy problemy, aby powiększyć swoją przewagę nad podopiecznymi Macieja Raczyńskiego. Ciężar gry na siebie wziął Kerron Johnson oraz Admon Gilder, a goście w trzeciej części meczu rzucili nam aż 33 punkty. Wynik spotkania po trzydziestu minutach gry ustalił Andrzej Pluta, celnie rzucając z dystansu równo z końcową syreną. Pięć minut przed końcem meczu ciężar gry na siebie wziął Wes Washpun. Najpierw rzucił celnie za trzy, a następnie trafił ważny rzut z półdystansu, co pozwoliło nam wyjść na sześciopunktowe prowadzenie. Następnie ważną trójkę dorzucił Rod Camphor i wszystko było jasne, że to Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz będzie się cieszyła tego dnia ze zwycięstwa.
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 97:93 PGE Spójnia Stargard (27:21 | 18:18 | 28:33 | 24:21)
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz - Camphor 21, Washpun 21, Cavars 11, Herndon 11, Chyliński 8, Pluta 8, Zębski 7, Krasuski 5, Nizioł 5.
PGE Spójnia Stargard - Gilder 22, Steele 15, Johnson 14, Śnieg 14, Gray 9, Grudziński 9, Młynarski 7, Szmit 3.
