Poniedziałkowe starcie rozpoczęło się od wysokiego prowadzenia „Asty”. Udane wejścia na kosz Mateusza Bierwagena i „trójka” Sebastiana Laydycha dały gospodarzom prowadzenie 10:5. O czas poprosił Waldemar Mendel, ale w kolejnych minutach punkty zdobywali tylko miejscowi prowadząc już 23:6. Po zespole akademików widać było zmęczenie i statyczną grę, goście przyjechali bowiem prosto z Finałów Akademickich Mistrzostw Polski.

W II kwarcie poznaniacy wreszcie złapali właściwy rytm gry i w odróżnieniu do pierwszych 10 minut to gospodarzom przestała piłka wpadać do kosza rywala. Przewaga Franz Astorii topniała z minuty na minutę ale mimo nerwowej końcówki I połowy gospodarze schodzili na przerwę prowadząc 44:37.

Po zmianie stron „Asta” ponownie przyspieszyła i odskoczyła na bezpieczną przewagę (48:37), ale gracze AZS-u Politechniki nie dawali za wygraną zmuszając gospodarzy do maksymalnego wysiłku. Goście coraz lepiej poczynali sobie na deskach, ale dalej przy dosyć słabej skuteczności nie potrafili zniwelować przewagi do zespołu gospodarzy.

O pierwszych minutach IV kwarty bydgoscy zawodnicy powinni jak najszybciej zapomnieć. Fatalna postawa w obronie przy ostrym pressingu gości spowodowała, że w przeciągu 2-3 minut „Asta” straciła całą przewagę i na tablicy pojawił się wynik 63:62. Szybko zareagował Jarosław Zawadka, który po przerwie na żądanie wpuścił na parkiet wyjściową piątkę. Podstawowi gracze Franz Astorii szybko uspokoili grę i zdobywając kolejne 18 punktów przy zerowym dorobku gości przechylili ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Bydgoszczanie wygrywając 84:67 objęli w finałowej batalii o awans do I ligi prowadzenie 1:0. Dzisiaj oba zespoły ponownie spotkają się o 20.00 w hali przy ul. Waryńskiego 1. Jeśli czarno – czerwoni pójdą za ciosem i także odniosą zwycięstwo nad drużyną akademików z Poznania, to do upragnionego awansu brakować nam będzie tylko jednej wygranej. W dalszym ciągu trwają zapisy na sobotni wyjazd do Poznania. Wszystkie szczegóły można znaleźć >>>tutaj<<<.

 

Franz Astoria Bydgoszcz – AZS Politechnika Poznań 84:67 (29:14; 15:23; 19:17; 21:13)

Franz Astoria: Laydych 24 (1x3), Bierwagen 18, Lewandowski 14 (1), Barszczyk 12, Szyttenholm 4 oraz Czyżnielewski 5, Pagacz 4, Rąpalski 3, Szafranek 0, Gierszewski 0, Andryańczyk 9, Raczyński 0

AZS Politechnika: Hybiak 13 (1x3), Baszak 12 (1), Sobkowiak 7, Szydłowski 2, Gierwazik 0 oraz Stankiewicz 12 (2), Tkacz 8, Rostalski 6, Rzeczkowski 5, Walczak 2, Ziółkowski 0, Kowalewski 0

Sędziowie: Jacek Dolski, Cezary Kurnowski

Widzów: 500