Oba zespoły po rundzie zasadniczej dzieliła spora różnica w ligowej tabeli, ale jak widać play-offy rządzą się własnymi prawami, co widać nie tylko na przykładzie pojedynku Franz Astorii i Żurawia. Minimalnym nakładem sił przedostał się do II rundy jedynie lider z Pleszewa, który bez problemów rozprawił się z KK Świecie. W pozostałych dwóch parach (AZS Politechnika – Korsarz oraz Księżak – AZS UWM) do wyłonienia zwycięzcy potrzebne jest trzecie spotkanie.
Mimo wszystko to Franz Astoria była bliska awansu już po drugim meczu, jednak bydgoszczanie nie potrafili utrzymać w ostatniej kwarcie sobotniego meczu kilkupunktowej przewagi i ostatecznie przegrali drugi raz w tegorocznych rozgrywkach z Żurawiem w ich własnej hali. Na szczęście dzięki wysokiej pozycji po rundzie zasadniczej, decydujące spotkanie „Asta” rozegra na własnym parkiecie.
Miejmy nadzieję, że tym razem bydgoszczanie pewnie pokonają Żurawia, którego postawa jest mimo wszystko pozytywnym zaskoczeniem. Kluczem do zwycięstwa wydaje się być koncentracja i walka na obu tablicach. To właśnie brak zbiórki oraz niczym nie wymuszone błędy spowodowały, że w Franz Astoria nie zakończyła tej rywalizacji już w Gniewinie. Naszym zawodnikom na pewno przyda się wsparcie z trybun, dlatego wszystkich serdecznie zapraszamy do hali przy ul. Waryńskiego 1. Początek spotkania w środę 18.04. o godzinie 19.00.