Przed Enea Abramczyk Astorią Bydgoszcz daleki wyjazd do Lublina na spotkanie z Polskim Cukrem Pszczółką Startem. Podopieczni Tane Spaseva przegrali swoje trzy ostatnie spotkania, więc Lublinianie na pewno postawią nam ciężkie warunki.

Utrzymać dobrą passę.

Za Enea Abramczyk Astorią Bydgoszcz dwa domowe zwycięstwa, które zdecydowanie przybliżają nas do gry w Pucharze Polski i późniejszego udziału w fazie Play-Off. Naszą drużynę czeka ponad 470 kilometrowa podróż do stolicy województwa Lubelskiego. Podopieczni Artura Gronka legitymują się bilansem dwóch zwycięstw i pięciu porażek na wyjeździe, ale w większości spotkań graliśmy z silniejszymi rywalami z górnej części tabeli. Teraz, przyszła pora na Polski Cukier Pszczółkę Start Lublin, który jak dotąd nie wygrał spotkania w hali Globus. Szansę na rehabilitację w niedzielne popołudnie będzie miał Wes Washpun i Klavs Cavars, którzy nie mogą zaliczyć swojego ostatniego spotkania przeciwko HydroTruckowi Radom do udanych. Nasz rozgrywający na przeciwko siebie będzie miał doświadczonego zawodnika jakim jest Tweety Carter, a jego zmiennikiem jest Joshua Sharkey. Bliżej kosza, nasz łotewski center zmierzy się z Jimmym Taylorem, dla którego nie będzie to pierwszy rok w barwach czerwono-czarnych. Na pozycji podkoszowej w ekipie z Lublina zobaczymy też Romana Szymańskiego, który spędza właśnie swój czwarty rok gry na wschodzie Polski.

Nowe porządki w Lublinie

W drużynie Polskiego Cukru Pszczółki Startu Lublin doszło do wielu zmian w trakcie trwania sezonu. Z drużyną pożegnał się trener David Dedek (zaraz obok Artura Gronka był trenerem, który najdłużej prowadził ten sam zespół), oraz zawodnicy - Doron Lamb, Quenton De Cosey oraz Thomas Davis. W ich miejsce klub ze stolicy województwa Lubelskiego pozyskał już doskonale znanych w Polskiej lidze: Elijah Wilson (rok wcześniej MKS Dąbrowa Górnicza), Cleveland Melvin (wcześniej King Szczecin) oraz Josh Sharkey, który przyszedł w trakcie sezonu z Legii Warszawa. Od czasu zmiany trenera, zespół nadal szuka swojego stylu gry i z bilansem trzech zwycięstw i dziesięciu porażek plasuje się z tyłu ligowej tabeli. Jak dotąd Lublinianie nie zaznali smaku zwycięstwa we własnej hali, a my zrobimy wszystko, aby nadal tak pozostało!

Spotkanie w hali Globus rozpocznie się o godzinie 17:30, a transmisję z tego spotkania przeprowadzi Polsat Sport Extra.