Dla AZSu UWM Olsztyn będzie to czwarte z rzędu spotkanie na własnym parkiecie. Niestety dla olsztyńskich kibiców, drużyna prowadzona przez Rafała Kacprzaka gra zdecydowanie lepiej na obcych parkietach. Nasz niedzielny przeciwnik pokonał we własnej hali tylko Gorzów Wielkopolski i rezerwy Trefla Sopot, a przegrał z Wilkami Morskimi, Księżakiem oraz w ostatnich dwóch kolejkach z Żyrardowianką i Żurawiem.

Liderem zespołu z Olsztyna jest Marcin Kowalewski, który spędza na parkiecie średnio 34 minuty, podczas których rzuca przeciwnikom ponad 21 punktów, notując przy tym średnio 8 zbiórek. Pozostali zawodnicy AZSu grają raczej na przeciętnym poziomie, ale trener ma do dyspozycji ich aż ośmiu, co powoduje dużą rotację składem.

Bydgoszczanie mimo osłabienia pod koszem, będą faworytem tego meczu. Jeśli uda się powstrzymać Kowalewskiego, gracze pierwszej piątki dostaną odpowiednie wsparcie od rezerwowych, to o wynik niedzielnego meczu możemy być spokojni. Zwycięstwo w Olsztynie umocni nas na pozycji wicelidera i będzie miłym akcentem na zakończenie tego roku. Początek spotkania o godzinie 15.00.