Pierwszy mecz sparingowy za nami. Na rozpoczęcie przygotowań do sezonu 2020/2021 musimy uznać wyższość Legionistów.

Zarówno my, jak i Legia Warszawa najszybciej skompletowaliśmy skład na najbliższy sezon. Tym samym, postanowiliśmy jako pierwsi rozegrać grę kontrolną.

Spotkanie rozpoczęliśmy w składzie: Corey Sanders, Michał Chyliński, Michał Krasuski, Tomislav Gabrić i Markus Loncar. Trener Artur Gronek postanowił wystawić w pierwszej piątce młodego Michała Krasuskiego, który już od połowy czerwca indywidualnie rozpoczął przygotowania. W pierwszej kwarcie spotkania grą dyrygował Corey Sanders, który zaliczył 3 asysty. Nasza szybka gra pozwoliła na zdobywanie punktów z otwartych pozycji. Wyszliśmy na dziewięciopunktowe prowadzenie i na koniec pierwszej części spotkania prowadziliśmy 25:16.

W drugiej kwarcie to Legioniści przejęli inicjatywę i zabrali się za odrabianie strat. Trzykrotnie z dystansu trafił Dariusz Wyka i wyprowadził tym samym Legię Warszawa na prowadzenie 28:26. Od tego momentu, nie odstępowaliśmy gościom na krok, wynikiem czego, tablica pokazywała remis - 43:43. Od tego momentu wiadomo było, że żaden z zespołów łatwo nie odda zwycięstwa w tym meczu.

Następne dwadzieścia minut spotkania to walka kosz za kosz i pojedynek o każdą bezpańską piłkę. Bardzo dobrze znajdowaliśmy graczy ścinających po końcowej linii, w głównej mierze Michał Krasuski oraz Jakub Nizioł. W końcówce spotkania zmęczenie dało o sobie znać, a zespół prowadzony przez Wojciecha Kamińskiego wykorzystywał to, zdobywając punkty z kontrataku. Ostatnia sekwencja, która zdecydowała o wyniku spotkania to akcja 2+1 Jakuba Karolaka, a następnie ruchoma zasłona w ataku Łukasza Frąckiewicza, po której Legioniści zdobyli dwa punkty spod kosza. Trafienia Grzegorza Kulki i trzy punkty Grzegorza Kamińskiego wyprowadziły Legię na czteropunktowe prowadzenie. Ciężar gry na swoje barki wziął Marcin Nowakowski (22 punkty), ale to było za mało na drużynowo grająca Legię Warszawa. Usilnie próbowaliśmy przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę, ale nasze rzuty nie znalazły drogi do kosza przeciwnika. Ostatecznie ulegamy Legii Warszawa 78:79.

W sobotę znów czeka nas gra kontrolna z Legią Warszawa. Początek sparingu o godzinie 15:00. Spotkanie będzie zamknięte dla publiczności.

Enea Astoria Bydgoszcz – Legia Warszawa 78:79 (25:16 | 18:27 | 20:21 | 15:15)

Enea Astoria Bydgoszcz - Nowakowski 22, Nizioł 13, Krasuski 9, Sanders 8, Frąckiewicz 7, Szyttenholm 6, Loncar 6, Gabrć 3, Chyliński 3, Rajewicz 1, Aleksandrowicz 0, Kopycki 0, Ulczyński 0, Sobkowiak 0

Legia Warszawa - Karolak 20, Bibbins 17, Wyka 12, Kamiński 9, Kulka 8, Sadowski 6, Kuźkow 5, Linowski 2, Kołakowski 2, Konopatzki 0.